środa, 27 maja 2009

Opera i popcorn

Multikino w całej swojej sieci zaoferowało miłośnikom opery sfilmowane spektakle mediolańskiej La Scali. Wczoraj obejrzałam (i wysłuchałam) operę "Maria Stuarda" Donizettiego. Piękne głosy, perfekcyjne wykonanie, zdumiewająco oszczędna scenografia. Dość zaskakująco ogląda się na ogromnym ekranie wykonawców, którzy przecież grają na scenie i spektakl przeznaczony jest dla widzów w teatrze. Inna charakteryzacja, inna ekspresja.
Coż, nie byliśmy w operze, byliśmy w kinie. Widzowie momentami czuli sie lekko zagubieni. Byli tacy, którzy nie szczędzili oklasków, jakby śpiewacy mogli ich usłyszeć. Byli również tacy, którzy przynieśli ze sobą kubełek popcornu i spokojnie oddawali sie konsumpcji.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz