świece i ogarki
środa, 25 lutego 2009
Świeca druga
Nie taki peerel straszny. Pokoje czyste jasne wygodne. Jedzenie wegetariańskie bez problemów.
Zakład przyrodoleczniczy za rogiem, zielony jak palmiarnia, zabiegi punktualnie i ze znajomością rzeczy wykonywane.
Nieśmiertelny handel na plaży nie obawia się niczego!
Wrak kutra dodaje smaczku spacerom.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz