Podłoga albo drewniana , ale lakierowana i używam do jej pielęgnacji specjalnych środków, bezzapachowych; albo ceramika na podłodze, umyć i koniec. I nic nie pachnie...
sobota, 16 kwietnia 2011
Zapachy świąteczne
Gdzie, no gdzie mam użyć tradycyjnej woskowej pasty do podłóg? Żeby mi w domu pachniało czystością, posprzątaniem,świętami?
środa, 9 marca 2011
Nieszczescie
Poraziło mnie - jak to tak? W czasie pokoju, nagle, zostać bez niczego?
http://patchworkimarynyiinnezszywanki.blogspot.com/2011/03/nieszczescie.html
Dołączam się jak mogę - wstawiam informacje.
http://patchworkimarynyiinnezszywanki.blogspot.com/2011/03/nieszczescie.html
Dołączam się jak mogę - wstawiam informacje.
wtorek, 30 listopada 2010
Automat do sprzedaży biletów w autobusie miejskim
Wybierz język - 4 opcje
biip
Wybierz czas użytkowania - 4 opcje
biip
Wybierz zwykły/pospieszny/nocny
biip
Wybierz normalny/ulgowy/bagażowy
biip
Wybierz ilość biletów
biip
Wrzuć monety/automat wydaje resztę
biip
Naciśnij przycisk
biip
Bilet ważny po skasowaniu w kasowniku
Czas obsługi automatu: 4 przystanki.....
biip
Wybierz czas użytkowania - 4 opcje
biip
Wybierz zwykły/pospieszny/nocny
biip
Wybierz normalny/ulgowy/bagażowy
biip
Wybierz ilość biletów
biip
Wrzuć monety/automat wydaje resztę
biip
Naciśnij przycisk
biip
Bilet ważny po skasowaniu w kasowniku
Czas obsługi automatu: 4 przystanki.....
czwartek, 18 listopada 2010
Pani motyl: 80 kg żywej wagi, 5 kilo botoksu
Spektakl opery w San Francisco: japońska śpiewaczka śpiewa po włosku, ogląda ją polska widownia czytając napisy po angielsku ( polskich nie dowieźli:)). Mimo wszystko warto było - dla duetu Chocho-san i Suzuki.
środa, 3 listopada 2010
Poznańsko z okazji dorocznej
Tym razem trzy niezwykle poznańskie w swej poznańskości zdjęcia:
To są "rury". Twarde, upiornie słodkie, czasami nieco bardziej kruche, charakterystycznie wygięte kawałki ciasta. Obowiązkowo na stoiskach pod cmentarzem.
Ten nagrobek stoi na cmentarzu przy ul. Nowina. Poznaniacy kojarzą natychmiast. Wszystkich innych zapraszam tutaj.
Wracając zaś, w okolicy Podrzewia zachęcał nas taki widok.
Ku żałości ogromnej nie byliśmy głodni, więc nie wstąpiliśmy na degustację. Może za rok?
To są "rury". Twarde, upiornie słodkie, czasami nieco bardziej kruche, charakterystycznie wygięte kawałki ciasta. Obowiązkowo na stoiskach pod cmentarzem.
Ten nagrobek stoi na cmentarzu przy ul. Nowina. Poznaniacy kojarzą natychmiast. Wszystkich innych zapraszam tutaj.
Wracając zaś, w okolicy Podrzewia zachęcał nas taki widok.
Ku żałości ogromnej nie byliśmy głodni, więc nie wstąpiliśmy na degustację. Może za rok?
środa, 13 października 2010
Zlota jesien
Nie do wiary! Jest i jest i jest... słonecznie, ciepło w ciągu dnia, zielono i złotoczerwono na drzewach... piękna jesień.
Długo jej w tym roku nie bylo, a teraz - prosze :)
Długo jej w tym roku nie bylo, a teraz - prosze :)
czwartek, 30 września 2010
Tata odszedl
9 wrzesnia obchodzilismy Jego 88 urodziny - jeszcze kojarzyl, jeszcze wydawalo sie ze sie cieszy mimo pobytu w szpitalu. Dzisiaj moj tesc - jedyny ojciec jakiego mialam - odszedl.
Subskrybuj:
Posty (Atom)